poniedziałek, 4 maja 2015

Dawno temu, w odległej galaktyce...

Właściwie co roku zapominam. A potem wchodzę do Internetu:
"- Jaktomożliweżetodzisiaj?!"
Tak... Może powinnam sobie to gdzieś zapisać. Ale skoro już sobie przypomniałam i nawet coś wrzucam* no to:

May the 4th be with you!


* Brak skanera boli. Bardzo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz